Czas tak bardzo się dłuży, gdy czekamy na coś miłego, pięknego, dobrego. A dziś znów spotkaliśmy się na kolejnej edycji z cyklu „Tylko we Lwowie – Wychowanie do wartości”. Przy dźwiękach polonezów i mazurków Fryderyka Chopina przenieśliśmy się w świat postaci wybitnych Polaków, którzy swój los i twórczość związali z Lwowem, m.in. Marii Konopnickiej, Ignacego Łukasiewicza, czy Adama Mickiewicza. Poznaliśmy tyle nowych faktów dotyczących ich życia i związków z ojczyzną. Choćby np. nasz wieszcz narodowy – Mickiewiczowi nigdy nie dane było odwiedzić miasta na siedmiu wzgórzach, a mimo to Lwowianie Polacy tak ukochali tego wielkiego poetę, iż zapragnęli, aby w ich grodzie stanął najpiękniejszy z pomników. Jego symbolika i wydźwięk artystyczny zachwycił każdego z nas. Maria Konopnicka, pisarka wybitna, ale też wielkiego serca społeczniczka, a także jedna z czołowych organizatorek protestu światowej opinii publicznej przeciw okrucieństwu Prus i germanizacji polskiego narodu.

DSCF43550001 DSCF43610002 DSCF43660005 DSCF43770008

Dowiedzieliśmy się również, jak doszło do rozpropagowania lampy naftowej wynalezionej przez Ignacego Łukasiewicza oraz uzyskania po raz pierwszy na świecie nafty z ropy naftowej, która zrewolucjonizowała na ówczesne czasy system sztucznego oświetlenia na ziemi.

DSCF43700006 DSCF43730007 DSCF43780009

Nie mogło zabraknąć informacji o Cmentarzu Łyczakowskim, jako miejscu wyjątkowym. Tu obok siebie leżą ci, którzy żyli w tym samym mieście najpierw pod zaborami, a potem w wolnej Polsce. Prezentowane zdjęcia nagrobków w panteonie naszych wielkich rodaków, przeplatane opowieściami o ich historii sprawiły, że czuliśmy się, jakbyśmy rzeczywiście w majestacie ciszy i podziwu stąpali alejkami łyczakowskiej nekropolii dotykając polskości. I wreszcie Orlęta Lwowskie …,a wśród nich najmłodsi najdzielniejsi w walce o Lwów: 13 – letni Antoś Petrykiewicz, najmłodszy kawaler Orderu Virtuti Militari oraz 14- letni Jurek Bitschan. Nasze dzisiejsze spotkanie zostało uświetnione dzięki uczniom, którzy swoimi zdolnościami artystycznymi prawdziwie poruszyli serca zebranych. Milena Lampa przepięknie wyśpiewała pieśń o Orlętach Lwowskich, aż niektórym popłynęła łza po policzku. Natomiast Michał Bździon wcielając się w postać Adama Mickiewicza na miarę mistrza wyrecytował fragment Inwokacji z „Pana Tadeusza”. Na zakończenie chór szkolny zaprezentował „Marsz lwowskich dzieci”.

DSCF43980014 DSCF43990015 DSCF43850011 DSCF44060017

Samo aż ciśnie się na usta: „Nic, bez naszych uczniów – wszystko z nimi”! A dopełnieniem wszystkiego były stroje oraz rekwizyty dziś występujących, pozwalające choć troszkę przenieść się w klimat dawnego, cudnego Lwowa.