We wtorek uczniowie ze szkoły podstawowej, gimnazjum oraz przysposabiającej do pracy, uczestniczyli w warsztatach zorganizowanych w Instytucie Sztuk Pięknych Akademii Jana Długosza, przy ul. Dąbrowskiego 14. Prowadzącą to spektakularne spotkanie ze sztuką była pani Adrianna Zawadzka, asystentka na Wydziale Sztuki AJD, a zarazem nauczycielka plastyki w naszym Zespole Szkół. Lubianej przez dzieci „plastyczce” pomagały jej studentki Edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych: Anna Wojtowicz, Ewa Załęcka, Paulina Ptak oraz Krzysztof Rumik.
Zaraz po powitaniu, wszyscy usiedliśmy wokół „ogniska”, które symbolizowało dawny, prehistoryczny świat jaskiniowców. Pierwsze zadanie, jakie dostaliśmy to odrysowanie od szablonu mamuta, wycięcie go, pomalowanie oraz złożenie w przestrzenną figurę. Te wymarłe już zwierzęta, spotykamy przecież do dziś, jako malowidła w jaskiniach na całym świecie. Uczniowie wraz z opiekunami zabrali się do pracy. Dzięki temu uczelnia wzbogaciła się o całe stado, małych, kolorowych przodków dzisiejszych słoni.

Po części plastycznej przyszedł czas na tańce. Nasza społeczność uwielbia tą formę ekspresji, co było widać na parkiecie. Takie przeboje jak „Makarena” czy „Chocolate” porywały do tańca, nawet uczniów zmęczonych upałem, który od kilku dni panuje za oknami. Wśród piosenek nie zabrakło stałego bywalca dyskotek szkolnych, czyli utworu „Przez twe oczy zielone”.

Jednak samo podskakiwanie w rytm muzyki to nie wszystko. Dla chętnych i odważnych pani Adrianna przygotowała prawdziwe wyzwanie taneczne. Trzeba było wejść do miski z farbą, a potem tańcząc na ogromnym kartonie, zostawiać za sobą kolorowe ślady stóp. Taki właśnie taniec zaprezentowali jako pierwsi studenci pomagający przy warsztatach i zaproszony na tą okoliczność gość specjalny, ksiądz Jacek Molka z Tygodnika Katolickiego Niedziela. Odbyło się także prawdziwe show, w którym można było zobaczyć uczniów wraz ze swoimi nauczycielami. Uwieńczeniem tej części warsztatów był ogromny obraz, w którego powstanie miał wkład każdy tancerz.

Nie lada niespodzianką, była też wizyta zaprzyjaźnionego z Akademią Jana Długosza pingwina, który nauczył nas tańczyć układ „pingwiniej piosenki”- prawa, prawa, lewa, lewa, hop do przodu w tył i w tył.